Uśpione marzenia, Natalia A. Bieniek

Natalia A. Bieniek

UŚPIONE MARZENIA

Wydawnictwo: Replika
Data: 2014
Stron: 320
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami

Moja ocena 7/10 - bardzo dobra





Ewa i Anna są siostrami, jednak różni je wszystko: praca, stan cywilny, zainteresowania. Kobiety nigdy się nie rozumiały i nie były ze sobą blisko związane. Anna jest wicedyrektorem banku, wszystko ma zaplanowane jak w szwajcarskim zegarku. Jej mąż i dzieci nie trwonią czasu. Nauka, pasje, to wszystko inwestycja w luksusowe życie. Ewa zaś, ciągle poszukuje swojego miejsca na ziemi, niestety marnie jej to idzie. Dorywcza praca i raty za niewielkie mieszkanko nie pozwalają jej się realizować, co więcej brak stabilizacji i niezależności finansowej sprawia, że odrzuca oświadczyny Michała. Jednak kiedy umiera ich matka, i kiedy przeszłość zaczyna ożywać we wspomnieniach, siostry zaczną na nowo się poznawać.

W jednym z luksusowych podwarszawskich domów dzieje się historia dziwna, niepokojąca, która wzbudza śmiech i płacz na zmianę, mąci w naszych duszach, umysłach i emocjach” [str.125]

Historia Ewy i Anny jest ogromnie poruszająca, nawet nie tyle ze względu na rodzinną tragedię, ale ze względu na ukazanie rodziny, w której niezdrowe ambicje i egoizm niszczą w  najbliższych marzenia, nawet do tego stopnia, że stają się ludźmi innymi, niż pragną być. Stłamszeni, spragnieni miłości, zapominają o swoich potrzebach i zostają kalką swoich „twórców”, ewentualnie walczą z codziennością, przybici stanem, z którego niełatwo wyjść. 

 
Autorka bardzo wnikliwie ukazała toksyczne relacje rodzinne i konsekwencje złych decyzji. Poza tym, przedstawiła obraz wyzwolonej kobiety, spełniającej się na wszystkich polach, która tak naprawdę, pod maską niezależności, nie radzi sobie z własną przeszłością, w której - modelowana jak plastelina - została ukształtowana na ideał, pytanie tylko czy ideał kobiety szczęśliwej? Media promują wizerunek aktywnej kobiety, która nie tylko sprawnie radzi sobie ze swoja biznesową karierą, ale też jest znakomitą panią domu, doskonałą żoną i matką, chwila! Nie dajmy się ogłupić, od kiedy to musimy być wzorem doskonałości? Natalia Bieniek nie uległa stereotypom i pokazuje życie, teoretycznie bardzo proste, które daje radość i spokój, a co więcej... spełnienie. Niestety często niewłaściwe priorytety przysłaniają prawdę, a odkrycie dobrej drogi nie zawsze jest łatwe i przyjemne.  

Uśpione marzenia” są powieścią emocjonującą, która sprawia, że zaczynamy analizować własną przeszłość. Historia Ewy i Anny, jest pouczająca i skłania do wyciągania wniosków, ale też sprawia, że doświadczamy wielu uczuć; Wylewne rozmowy tak skrajnie różnych kobiet, a jednocześnie tak bliskich sobie, wywołują wzruszenie, ale też i uśmiech, zwłaszcza że autorka posługuje się czarującym stylem - który lubię najbardziej na świecie - z lirycznym zaciągiem, wprowadzającym bardzo nastrojowy klimat. Powieść Natalii A. Bieniek nie jest kolejną banalną historią, ale mądrą i budzącą emocje powieścią obyczajową, którą polecam czytelnikom poszukującym szczerych, wiarygodnych opowieści o odkrywaniu własnego Ja. 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Słowami Hanny Banaszak " Gościu znużony, gościu znudzony,jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony (...)". No właśnie, jeśli tylko zabłądzisz w te strony zostaw proszę kawy dwie krople, pyłek z rękawa lub najprościej słów kilka - daj się zapamiętać.

Zastrzegam sobie prawo do usuwanie wszelkiego rodzaju spamu oraz komentarzy anonimowych i wulgarnych.