Dzisiejszy post jest typowo informacyjny... no może nietypowo, ale że Ewa Formella autorka m.in. "Leśniczówki" zorganizowała na swoim blogu konkurs w którym do wygrania jest 5 egzemplarzy jej książki "Pamiątka z Paryża", to nie mogłam o tym nie wspomnieć, tym bardziej że jej debiutancka książka zrobiła na mnie wrażenie, czarując pięknymi, sugestywnymi opisami, tak więc zapraszam do KONKURSU - Miasto moich marzeń
Książki Ewy Formelli mam na swojej półce, co prawda jeszcze nie zabrałam się za ich czytanie, ale wierzę, że niebawem się to zmieni. Na szybko przerzuciłam kilka kartek "Pamiątki z Paryża" i... jest ciekawie, zresztą czy można być obojętnym na tak zachęcający tekst: "Przygoda, miłość, marzenia, nadzieja ukryte w specyficznym przewodniku po mieście świateł"
Przy okazji informacji konkursowej, postanowiłam zaprezentować swój plan czytelniczy na najbliższe dni. Wprawdzie w moim przypadku, nigdy nie wiadomo co mi wyskoczy burząc mój czytelniczy porządek, ale co tam, są książki, jest czytanie :-)
"Wróżbiarzy" powoli kończę czytać, ale już teraz mogę powiedzieć, że powieść bardzo, ale to bardzo mi się podoba, autorka pokazała klasę, tworząc świetny klimat i doskonałą fabułę - nic dodać, nic ująć. W stosiku brakuje powieści "Szaleństwo przychodzi nocą", ale że listonosz wpadł do mnie chwilę po wrzuceniu zdjęcia na bloga, to wyszło jak wyszło. Resztę lektur dobrze widać na załączonej fotce (zakres tematyczny jest dość szeroki, od poezji, ezoteryki, biografii, felietonów, powieści grozy, aż po thrillery psychologiczne), mam nadzieję, że żadna z książek mnie nie rozczaruje. Obrazeczek w tle to dzisiejszy zakup w Castoramie, pomyślałam sobie, że czas rozweselić kuchenną ścianę, poza tym tulipany zawsze radują moje serce :-)
Dzisiaj jeszcze czeka mnie wypad do kina, tym razem dałam się skusić na "Drogówkę" Wojciecha Smarzowskiego, muszę przyznać, że trochę obawiam się tego filmu, ale że moja ciekawość nie zna granic, więc co będzie...
Życzę wszystkim miłego dnia oraz przyjemnego wieczoru.
Jeszcze raz zachęcam do konkursu w którym do wygrania jest książka Ewy Formelli.
W konkursie nie wezmę udziału, ale co do Twoich planów czytelniczych - wow, imponujące :) Będę śledzić recenzje. A i ciekawa jestem Twojej opinii nt. "Drogówki", wpadnij opowiedzieć, jakie wrażenia :)
OdpowiedzUsuń"Drogówka" zrobiła na mnie ogromne wrażenie, to szokujący film, warty obejrzenia. Postaram się więcej napisać w jakiejś krótkiej notce, na razie próbuję ochłonąć :-)
UsuńAaa! "Drood"! Ja widzę "Drooda" u Ciebie! W tym momencie Ci zazdroszczę. Bardzo! ;)
OdpowiedzUsuńJestem ogromnie ciekawa "Drooda", ale będę czytać go dopiero w weekend, żeby nikt mi nie przerywał lektury. Mam nadzieję, że i Tobie nadarzy się okazja przeczytania tej powieści, wtedy razem będziemy przeżywać :-)
UsuńPewnie nieprędko będę mogła przeczytać tą książkę, bo ostatnio nigdzie jej nie widzę :( Ale jak tylko uda mi się ją zdobyć, to na pewno przeczytam ją. W pierwszej kolejności :)
UsuńClarkson! Zazdroszczę! Wróżbiarzy też :) A konkurs obczaję :)
OdpowiedzUsuńDrood superzasty i w ogóle, w ogóle. A i Wrórzbiarze bardzo mi się podobali. :)
OdpowiedzUsuńInteresujące powieści masz do przeczytania. Zauważyłam również, że wiele osób ma w takich stosikach "Zaklinacz dusz", tak więc jestem ciekawa Twojej recenzji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
***
http://zaslodkakawa.blogspot.com/
Zgadza się "Zaklinacz dusz" jest bardzo popularny :-)
UsuńPo jego lekturze będę mogła stwierdzić co to za cudo ;-)
Dzięki za link.
Byłam na Drogówce tego samego dnia co TY:) Jestem pod wrażeniem tego filmu, ciekawa jestem jak Ty go odebrałaś.
OdpowiedzUsuńSwoje wrażenie opiszę w krótkiej notce, więc będziemy miały okazje porównać swoje odczucia :-)
UsuńNa konkurs się nie skuszę, ale wspomnę o nim innym osobom.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się natomiast twoje nabytki książkowe. Czekam niecierpliwie na ich recenzje.
Ale najbardziej jestem zauroczona twoim obrazkiem z tulipanami, Jest cudny!!!
Obrazek od razu mnie zauroczył, tulipany to dla mnie najpiękniejsze kwiaty, dlatego będą mnie cieszyć przy śniadaniu :-)
UsuńJa również planuję sobie lektury, ale nigdy nie realizuję swoich założeń - zawsze wpadnie w moje ręce coś ciekawszego :)
OdpowiedzUsuńMamy podobnie, bo ja też planuję, ale różnie się te plany kończą, ale jakby co harmonogram jest :-)
UsuńWiele (dobrego) słyszałem o tym "Droodzie" i coraz bardziej mnie ta książka do siebie przyciąga. Mam nadzieję, że Tobie także się spodoba i wrócisz tu, recenzując ją, jednocześnie zachęcając mnie jeszcze bardziej ;D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Melon
PS: Świetny obraz, nie ma co ;).
PS2: Życzę Ci przyjemnego oglądania!
Mnie też Drood działa na wyobraźnię, ale że to niezła cegła, to odkładam lekturę w czasie, licząc na kilka wolnych dni oraz na super ekstra wrażenia :-)
UsuńDziękuję za życzenia przyjemnego oglądania, co prawda przyjemnie nie było, ale seans mogę zaliczyć do udanych.
Miłego dnia :-)
Interesuje mnie Drood.)
OdpowiedzUsuń"Wróżbiarzy" szczerze zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy spodobała Ci się "Drogówka"...
nie wiem czy zdecyduje się na konkurs, ale plan czytelniczy niezły :)
OdpowiedzUsuńO, ciekawa jestem jak Ci się spodoba "Drogówka". :)
OdpowiedzUsuńNa "Drogówkę" planuję się wybrać, więc czekam z niecierpliwością na opinię czy warto :) Tulipany zawsze pięknie się prezentują, bardzo je lubię. A stos super, nie wiedziałam tylko, że "Wróżbiarze" to taka kniga :P
OdpowiedzUsuńDzisiaj postaram się coś napisać na temat "Drogówki", póki co wyciszam się po tak mocnym obrazie.
UsuńRównież nie wiedziałam, że Wrózbiarze to powieść - mocarz, ale żadna strona tej powieści nie jest zbyteczna, to rewelacyjna książka.
Widzę, że u Ciebie zawsze zapas książek :-)!
OdpowiedzUsuńNo jakby mogło być inaczej :-)
UsuńStrasznie zazdroszczę "Wróżbiarzy" oraz "Drooda" :)
OdpowiedzUsuńprzyjemnej lektury!
Ja nigdy nie planuję, podchodzę do regału i szukam książki, na którą mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńFajnie Ci, ja tak nie potrafię :/
Usuńz całego stosiku najbardziej ciekawi mnie Drood :)
OdpowiedzUsuńDrooda na pewno przeczytam, tylko wpierw jeszcze jakąś jedną powieść Dickensa... ;D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę książki "W najciemniejszym kącie". Życzę miłej lektury i czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, recenzje na pewno się pojawią :-)
Usuńciekawi mnie Drood, ale jego objętość jest zbyt wymagająca jak na moją znikomą ilość wolnego czasu.
OdpowiedzUsuńUwierz mi, że na moja też, dlatego czekam na wolny weekend :-)
UsuńNa pierwszy rzut oka, te kwiaty na zdjęciu wydały mi się prawdziwe i tak jakoś wiosennie się zrobiło, a tu wpatruję się i widzę obraz 8)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury życzę!
Musze przyznać, że obrazek na żywo jeszcze piękniej wygląda, jest niesamowicie uroczy, no i wiosnę zaprasza :-)
UsuńDziękuję, mam nadzieję, że lektury będą udane :-)
Ciekawi mnie książka "Wróżbiarze", więc bardzo Ci jej zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny stos. Zazdroszczę zwłaszcza "W najciemniejszym kącie", chociaż o "Wróżbiarzach" czytałam wiele dobrego, więc myślę, że mogłabym dać szansę tej powieści. Życzę przyjemnej lektury! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że wszystkie lektury będą udane :-)
UsuńChetnie wezme udział w konkursie, milej lektury.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*