Między prawem a sprawiedliwością

Paweł Pollak

MIĘDZY PRAWEM 
A SPRAWIEDLIWOŚCIĄ

Data: 2010
Stron: 378






Paweł Pollak to człowiek niezmiernie utalentowany. Jest tłumaczem literatury szwedzkiej, publicystą i świetnym pisarzem, jego książki „Kanalia”, „Niepełni” i „ Gdzie mól i rdza” zostały bardzo dobrze przyjęte przez czytelników, dlatego kiedy okazało się, że mam możliwość przeczytania jego zbioru opowiadań „Miedzy prawem a sprawiedliwością” nie odmówiłam, bo po pierwsze, uwielbiam krótkie formy, a po drugie, opowiadania kryminalne to moja słabość

Pozycja zawiera cztery opowiadania „Zakażona”, „Wykluczony” „Dawca” i „Złodziej trumien”. Historie łączą realia Nowego Jorku oraz postacie wyjątkowych policjantów: Johna McWane i Briana Shepparda oraz prokuratora Edwarda Jamesa Harrisa, jego błyskotliwej asystentki Amandy Cooper, a także bystrej prawniczki Avery Hubert. Opowiadania charakteryzuje stała konstrukcja: intrygujące wprowadzenie, zbrodnia, przestępca, rozprawa sądowa i zaskakujące zakończenie, dające zdrowo do myślenia, ponieważ tematyka opowiadań sprawia, że zostajemy postawieni przed dylematami moralnymi tym bardziej, że autor porusza istotne kwestie dotyczące, m.in. handlu organami, prawa do eutanazji, stosunków kazirodczych, czy też zabójstwa w imię obrony własnego życia. Zagadnienia te wywołują gorące społeczne dyskusje i mimo że teoretycznie każdy z nas wie, jakie zachowania są dobre a jakie złe, i wszelkie decyzje w tej materii wydają się oczywiste, to jednak pewne – powiedzmy wyjątkowe - sytuacje sprawiają, że zaczynamy usprawiedliwiać niektóre postępowania i buntujemy się przeciwko sądowym wyrokom, bo czujemy, że kara jest nieadekwatna do winy. Prawo ma służyć sprawiedliwości, ale nie zawsze tak jest, czasami między jednym a drugim jest ogromy kontrast i właśnie dysharmonia tych zagadnień, zostaje doskonale uwidoczniona jest w tekstach Pawła Pollaka.

Żeby nadmiernie nie rozwlekać tematu. Opowiadania są rewelacyjnie napisane, czyta się je błyskawicznie, ponieważ interesująca tematyka, szczypta ironicznego humoru, jak również wyjątkowi bohaterowie, chociaż momentami podpadający pod stereotypowe osobowości, sprawiają, że nie sposób odłożyć lektury przed poznaniem zaskakującego finału, a że każdy tekst jest swego rodzaju perełką, to wpadamy w czytelniczy ciąg i coraz to bardziej zagłębiamy się w meandry policyjnej i prokuratorskiej pracy. Ponadto problematyka opowiadań wywołuje multum emocji, zwłaszcza  że autor świetnie posługuje się słowem, serwuje porywające dialogi i tworzy zadziwiające sytuacje, które wydają się patowe, jednak niegłupia argumentacja i pierwszorzędne zastosowanie prawniczej demagogi sprawia, że każdy z tekstów dostarcza multum wrażeń i czyni zbiór opowiadań „Miedzy prawem i sprawiedliwością” pasjonującą oraz wywołującą polemikę lekturą. Bardzo polecam.

 

12 komentarzy:

  1. No nie jestem przekonana, czy w stosunkach kazirodczych może być coś, co je usprawiedliwia, ale rozumiem, o co Ci chodzi:) Zainteresowałaś mnie, lubię taką kontrowersyjną tematykę:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zacznę od tego ze podoba mi się bardzo okładka oraz tytuł,Temida w nowoczesnym wydaniu - super. Jak już nieraz mówiłam bardzo lubię opowiadania i czuję że te podobałyby mi się :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, a na okładkę skarży się bardzo wielu czytelników, mnie ona specjalnie nie przeszkadza, chociaż mogłaby być ciut jaśniejsza.
      Opowiadania są bardzo ciekawe, szczerze polecam Ci ten zbiór, tym bardziej że ich tematyka daje do myślenia.
      Wzajemnie pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Zdecydowanie coś dla mnie. I ja lubię tematy, które w przeciętnym człowieku budzą odrazę lub też chociaż zdziwienie. Chętnie przeczytam, bo i recenzja pozytywna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie moje klimaty, ale czuję się przekonana, jeśli tylko wpadnie w moje łapki zajrzę na 100%

    OdpowiedzUsuń
  5. Twórczość Paweł Pollaka jest dla mnie ciągle obca, ale zamierzam to wkrótce zmienić. Co do opowiadań ostatnio polubiłam taką formę literacką, więc, jak znajdę czas, to chętnie przeczytam ,,Między prawem a sprawiedliwością'', tym bardziej, że jej tematyka szalenie mnie zaintrygowała.

    OdpowiedzUsuń
  6. Opowiadania? Hmm nie przepadam za czytaniem książek w formie opowiadań, ale jak będę miała możliwość, to sięgnę :) Ciekawa okładka :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi ciekawie, choć nie lubię zbiorów opowiadań.
    Zatem się zastanowię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jestem fanką opowiadań, ale ten tytuł wzbudza we mnie nie małą ciekaowść. I okładka mi się podoba... Może będę miała okazję poczytać...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałem jeszcze opowiadań kryminalnych, więc może warto spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za opowiadaniami, ale te wyjątkowo wzbudziły moją ciekawość! Rozejrzę się za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Opowiadania zazwyczaj omijam, nie przepadam za krótką formą. Czasami jednak dam się namówić i może te akurat będą dobrym wyborem. Tym bardziej, że tematyka mnie interesuje, nie powinnam się nudzić podczas lektury. Zagadnienia, które poruszył autor mają w sobie spory potencjał i są dość kontrowersyjne. Czuję się zachęcona :)

    OdpowiedzUsuń

Słowami Hanny Banaszak " Gościu znużony, gościu znudzony,jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony (...)". No właśnie, jeśli tylko zabłądzisz w te strony zostaw proszę kawy dwie krople, pyłek z rękawa lub najprościej słów kilka - daj się zapamiętać.

Zastrzegam sobie prawo do usuwanie wszelkiego rodzaju spamu oraz komentarzy anonimowych i wulgarnych.