Karen Chance
DOTYK CIEMNOŚCI
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data: 2011
Stron: 384
„Dotyk
ciemności” to pierwszy tom bestsellerowej serii opowiadającej o
przygodach Cassie Palmer, jasnowidzki, posiadającej zdolność
komunikowania się z duchami. Niestety
te niezwykłe umiejętności nie ułatwiają bohaterce życia, jej
dar widzenia przyszłości pożądany jest przez wampiry, które
pragną wykorzystać wizje do niecnych celów, dlatego Cassandra
zmuszona jest ciągle uciekać, tym bardziej, że w dzieciństwie
doświadczyła okrucieństwa ze strony krwiopijców, i nie ma zamiaru
przykładać ręki do ich międzygatunkowych interesów. Kiedy już
udaje się jej uzyskać życiową stabilizację, trafia na nekrolog z
dokładnym opisem swojej śmierci, którego nadawcą -
najprawdopodobniej - jest pałający chęcią zemsty wampir mafiozo.
Sytuacja wymaga błyskawicznego działania, jednak wszystko wymyka się spod kontroli, i Cassie zmuszona jest zwrócić się o pomoc do Senatu wampirów, w którym jednym z
członków jest zabójczy i szalenie uwodzicielski mistrz wampir, czy
ta niecodzienna współpraca wyjdzie Cassie na zdrowie...
Autorką
książki jest Karen Chance, która sprawiła, że opowieść stała
się jednym z najpopularniejszych na świecie cykli urban fantasy i
została przetłumaczona na kilkanaście języków. Apetyt na powieść
zaostrzają również rekomendacje Charlaine Harris oraz Patricii
Briggs, poza tym, atrakcyjny opis sprawnie działa na wyobraźnię i
skutecznie zachęca do lektury:
Na
granicy światów rodzi się pożądanie. Dotyk ciemności przeraża, ale
i budzi uśpioną namiętność.
Czy
śmiertelniczka może zaufać wampirowi?
Czy
cena rozkoszy nie okaże się zbyt wysoka?
Czy
uda się jej[Cassie] uniknąć śmierci i oszukać przeznaczenie?
Wyścig
z czasem trwa...
Nie
opierając się zbyt długo, uległam aurze książki i poddałam się
wykreowanemu magicznemu światu. Moje pierwsze wrażenie było bardzo
pozytywne. Fabuła powieści przyjemnie zaskoczyła mnie swoją
oryginalnością, wreszcie trafiłam na inne, ciekawe spojrzenie na
zjawisko paranormalnych treści. Autorka sprawnie unika schematyzmu, jednocześnie potrafi zaskoczyć czytelnika niecodziennym obrotem
spraw, a i stworzeni przez nią bohaterowie to interesujące, wyróżniające się
charakterem i wyglądem indywidua. W świecie Cassie trafiamy na
wróżki, czarownice, wampiry, magów, duchy i wiele innych
nadnaturalnych istot, ale też na postacie historyczne, jak choćby
brata Vlada Draculi, Mirceę (Mirczę), czy Rasputina. Połączenie
fantazji z faktami, daje całkiem interesujący efekt, który
wzmocniony jest mroczną atmosferą, podróżami w czasie oraz dynamiczną
akcją.
Wszystko
było by na tip top, gdyby nie kilka przedobrzeń. Rozumiem, że
pierwsze tomy rządzą się swoimi prawami, ale nadmiar
pozostawionych w tej powieści znaków zapytania, jak również nawał
informacji jest bardzo irytujący, poza tym mam wrażenie, że
autorka nie mogła znaleźć równowagi pomiędzy dialogami i
opisami, bo albo jedne, albo drugie ciągną się przez kilka stron.
Wytrąca to z równowagi i sprawia, że gubi się właściwe tempo i klimat, a
to nie służy lekturze. Wierzę jednak, że kontynuacja serii
będzie o wiele bardziej fascynująca, w końcu „Dotyk ciemności”
to debiut Karen Chance, swoją drogą bardzo udany, dlatego sadzę, że
kolejne części będą brawurowym pokazem wyobraźni, świetnego
stylu autorki oraz opowieści jeszcze bardziej ekscytującej,
szalonej i tajemniczej.
Jeśli będzie podobna do serii o Kate Daniels to ja to kupuję :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy cykl Karen Chance podobny jest do serii IIony Andrew, bo przygody Kate Daniels są mi nieznane :/
UsuńZaryzykuję :) Najwyżej poprzestanę na pierwszym tomie. Lubię serie książkowe.
UsuńŚwietna książka! Już nie mogę doczekać się drugiego tomu:))
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że tak długo czekamy na kolejną książkę z serii :(
OdpowiedzUsuńNo niestety, musimy uzbroić się w cierpliwość :/
UsuńWampir mafiozo? To musi być niezłe ;) Mafiozi to mnie szalenie pociągają, wampiry nieco mniej, ale książka mnie zaintrygowała. Co prawda niewiele czytam takich paranormalnych historii, ale może warto to zmienić :)
OdpowiedzUsuńWampir mafioza wymiata :)) na zdrowy rozum nie idzie tego przyjąć, ale autorce udaje się przekonać czytelnika do tej makabrycznej kombinacji. Jeśli nie lubisz paranormalnych fabuł, to na siłę nie namawiam, w końcu na nich świat się nie kończy, ale jeśli miałabyś ochotę na małe co nieco z mrokiem i seksownymi wampirami, to zachęcam ;)
UsuńTak mnie ten wampirzy mafiozo zainteresował, że dam się namówić. Przy następnej okazji zapytam w bibliotece o tę ksiażkę ;) Do mrocznych charakterów mam dziwną słabość :)
UsuńNa pewno przeczytam;)
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie moje klimaty, ale brzmi całkiem ciekawie:-)ciekawie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Wiem, że nie gustujesz w takich klimatach, ale skoro podobało Ci się powieść "Co zdarzyło się w Lake Falls", to może spodoba Ci się i "Dotyk ciemności" :)
UsuńKolejna książka, którą dodaję do kolejki dziękie Tobie :) Uwielbiam takie klimaty :)).
OdpowiedzUsuńMam tą książkę w swej biblioteczce, to jedna z moich czytelniczych zaległości :) Liczę na to że dorówna serii o Mercedes Thompson albo Kate Daniels . Bardzo lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dorówna, co prawda nie czytałam wymienionych przez Ciebie serii, ale liczę na to, że i przygody Cassie Palmer przypadną Ci do gustu.
UsuńNie przeczytałam tej książki i nie planuję - przejadły mi się tego rodzaju powieści. Niemniej cieszy mnie fakt, że nie jest to totalna klapa i warto czekać na kontynuację :)
OdpowiedzUsuńTo fakt, tego typu powieści jest ogrom, jednak zawsze można trafić na inne cuś, co zaintryguje i zachęci do poszukiwań idealnych historii :)
UsuńChętnie poznam całą serię. Ogromnie mnie zaintrygowała twoja recenzja.
OdpowiedzUsuńNie przekonuje mnie, pomimo pozytywnej opinii z Twojej strony... chyba zaczynam miec dosyć wampirów... wszelkie inne istoty nadnaturalne, jak najbardziej... wampiry to już dość oklepany temat, a opis wydaje się dosyć schematyczny. I dlaczego polskie okładki tak bardzo różnią się poziomem od zagranicznych, no czemu?
OdpowiedzUsuńCzekaj, czekaj, oprócz wampirów są też duchy, magowie, elfy i czarownice, wierz mi, jest w czym wybierać, i wbrew pozorom książka nie jest schematyczna, mnie zaskoczyło wiele elementów, a uwierz mi przerobiłam trochę paranormalnych fabuł i mało co mnie wprowadzi w błąd :) Jednak z miłości na siłę nic nie będzie, dlatego nie namawiam usilnie na lekturę tej książki :)
UsuńNo nie wiem czy nasze okładki różnią się poziomem od tych zagranicznych, ostatnio mam wrażenie, że nasi graficy przechodzą samych siebie w tworzeniu pięknych i zaskakujących grafik, poza tym poziom polskich opracowań bywa naprawdę rewelacyjny, chociaż zdarzają się też niewypały, ale czy wszystko musi być idealne...
Nie przekonuje mnie to, zdaje mi się, że to nic nowego.
OdpowiedzUsuńA szkoda, że nie przekonuje, bo to coś nowego, na starym, sprawdzonym pomyśle :)
Usuńto coś dla mnie, tylko szkoda, że to dalej nowy cykl, coraz bardziej mnie drażnią :( okładka cudna. :D
OdpowiedzUsuńMnie się książka bardzo podobała i czekam na jej kontynuację. Mam nadzieję, że Papierowy nie każe nam długo czekać :P
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki z gatunku urban fantasy. Szczerze mówiąc ogólnie nie przepadam za fantasy, więc siłą rzeczy założyłam, że również urban mnie nie zadowoli. Niemniej nie mówię kategorycznego "nie", a nuż się kiedyś skuszę :)
OdpowiedzUsuńI oto widzę kolejną serię, którą mogłabym się zainteresować :)
OdpowiedzUsuńMogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńZ opisu wynika, że to raczej nie mój gatunek - nie przepadam za fantastyką generalnie. Raczej odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńA mi, ta książka wydaje się być dość banalna :/
OdpowiedzUsuńPowieść jest ciekawa i wciągająca. Autorka miała dobry pomysł na całą serię, a także doskonale wykorzystała ten tom jako całościowe wprowadzenie do reszty przygód Cassandry. Jednak całkowicie się z Tobą zgadzam, że w kilku momentach powieść, a szczególnie fabuła jest niedopracowana i przedobrzona. Mimo to z chęcią sięgnę po kolejny tom :)
OdpowiedzUsuńFabuła poniekąd mnie zachęciła. ;)) Może spróbuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)