Więzień labiryntu

James Dashner

WIĘZIEŃ LABIRYNTU

Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data: 2011
Stron: 424




Thomas to szesnastoletni chłopak, który budzi się w zimnej i ciemnej windzie. Jest zdezorientowany i przestraszony, jak się okazuje niewiele też pamięta. Mimo braku informacji podstawowe instynkty Thomasa działają bez zarzutu, nastolatek próbuje zanalizować sytuację, ale brak jakiejkolwiek logiki w zaistniałym zdarzeniu kończy starania fiaskiem. Kiedy winda się otwiera, jego oczom ukazuje się tłum zaskoczonych chłopców, jak się okazuje wylądował w Strefie - otwartej przestrzeni otoczonej wielkim murem, znajdującej się w centrum olbrzymiego labiryntu. Strefę zamieszkuje kilkudziesięciu chłopców w różnym wieku, którzy żyjąc w tak odizolowanym miejscu stworzyli własną społeczność, włącznie ze specyficznym slangiem. Pomimo pozorów bezpieczeństwa Strefa to miejsce przerażające, mało tego że chłopcy kontrolowani są przez nieznaną siłę, to jeszcze na ich życie czyhają mięsożerne stworzenia poruszające się nocą po labiryncie. W głowie Thomasa rodzi się multum pytań, kiedy jednak w windzie niepodziewanie pojawia się kolejny lokator, przekazując informację ”Nic już nie będzie takie jak kiedyś” , to chłopak ma świadomość, że dla Strefy nastały czasy bardzo niespokojne.

„Więzień labiryntu” to początek genialnej trylogii stworzonej przez amerykańskiego pisarza Jamesa Dashnera. Seria tak bardzo zachwyciła czytelników, że wytwórnia 20th Century Fox planuje sfilmować tę zdumiewającą historię. Takie działanie absolutnie mnie nie dziwi, bo książka jest niesamowita, opowieść wciąga już od pierwszych stron, jej klimat jest mroczny, bardzo tajemniczy, przesiąknięty strachem, a do tego nieustanna akcja dostarcza ekstremalnych wrażeń.

Pisząc tę książkę autor – prawdopodobnie – dał z siebie wszystko. Powieść jest solidnie przygotowana, jej konstrukcja włącznie z kreacją bohaterów jest dopieszczona pod każdym względem. Fabuła to ciąg idealnie ze sobą powiązanych wydarzeń, które tworząc sensowną całość, ukazują wstrząsającą walkę o przetrwanie i główny cel jakim jest wolność. Postacie książkowe to prawidłowo wykreowane portrety nastolatków, którzy znaleźli się w ekstremalnej sytuacji, ich charaktery są czytelne i na tyle wyraźnie określone, że łatwo zdefiniować swoje odczucia wobec każdego z bohaterów, jednak bez względu na indywidualność postaci, szybka i niebezpieczna akcja wymusza skupienie oraz szukanie rozwiązania zagadki labiryntu w każdym z uczestników, jak również w każdym nowo odkrytym elemencie. Sytuacja w jakiej znaleźli się bohaterowie wywołuje napięcie i natłok emocji, tym bardziej, że bieg wydarzeń to jeden wielki emocjonujący wyścig z czasem.

Wyobraźnia i perfekcyjny styl pisarza sprawił, że wciągnęłam się w tę absorbującą intrygę, bardzo podobało mi się też to, w jaki sposób James Dashner stworzył specyficzne zwroty stosowane przez mieszkańców Strefy, dzięki czemu książka zaliczana do literatury młodzieżowej świetnie nadaje się na lekturę i dla dorosłych czytelników, ponieważ wydźwięk obco brzmiących powiedzeń jest jednoznaczny, ale że są zakamuflowane w nowych słowach to tekst - powiedzmy – jest łagodny o ile opisy rozszarpywanych ciał mieszczą się normach bezpieczeństwa czytelniczego.

Według mnie „Więzień labiryntu” to powieść doskonała i tak bardzo intrygująca, że czekanie na kolejny tom może być doświadczeniem bardzo dokuczliwym, gdyż autor tak zaplanował fabułę, że w treści nie dane jest nam poznać istotnych odpowiedzi, poza tym historia ma tak niecodzienne i atrakcyjne zakończenie, że przeczytanie kolejnej części jest koniecznością, na szczęście premiera drugiego tomu pod tytułem „Próby ognia” zaplanowana jest na listopad. Ze swojej strony bardzo polecam pierwszy tom, wierząc że kontynuacja powieści będzie równie fenomenalna.

Trailer Książki

25 komentarzy:

  1. jestem jak najbardziej na "tak" jeśli chodzi o tę książkę
    chcę ją przeczytać i koniec kropka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie z całą pewnością przeczytasz tę książkę :)

      Usuń
  2. Brzmi rewelacyjnie, nie miałam pojęcia, że książka jest aż tak dobra! Trzeba się za nią rozejrzeć:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest dobra, oczywiście w tylu pozytywnych opiniach można wietrzyć jakiś podstęp, ale tutaj żaden psikus się nie ukrywa, bo powieść jest doskonale napisana. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Ostatnio modne są takie powieści, trudno wyłapać z wielu te wartościowe. Tak zachwalasz "Więźnia Labiryntu", że nie mam wątpliwości, że po tę książkę warto sięgnąć. Mam nadzieję, że niedługo się z nią zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że rynek książki zalewa literatura młodzieżowa i trudno wyłapać dobre tytuły, ale uwierz mi powieść Dashnera jest niesamowita, wierzę, że lektura przypadnie Ci do gustu :)

      Usuń
  4. Brzmi interesująco i zachęcająco, rozglądnę się za nią.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna książka! Już nie mogę doczekać się drugiego tomu:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również z niecierpliwością będę czekać na kontynuację.

      Usuń
  6. Skoro z czystym sumieniem polecasz ,,Więzień labiryntu'' to ja ufam twojej opinii i chętnie poznam ową pozycję, jak tylko trafi się ku temu okazja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak polecam, bo ta książka nie może się nie podobać :)

      Usuń
  7. Brzmi naprawdę nieźle, historia zapowiada się intrygująco, lubię takie mroczne klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A jakoś nie mogę się do niej przekonać... Nawet nie wiem czemu skąd we mnie ta blokada...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami tak jest, że coś nam nie gra i czytać nie pozwala.

      Usuń
  9. Kurzy mi się na półce, a mi z tego powodu bardzo wstyd :( Cóż nie ma co narzekać, tylko brać się za czytanie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobrze. Bardzo chętnie zapoznam się z tą pozycją, nie widzę innego wyjścia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książkę już umieściłam na liście do przeczytania. Wydaje mi się bardzo ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie książki to tylko szukać i czytać :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Szczerze powiedziawszy mnie ta książka nie zachwyciła, jednak czekam na drugi tom i na pewno go przeczytam, ale nie jestem pod jakiś ogromnym wrażeniem.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzadko sięgam do książek, w których bohaterami są nastolatki, ale w tym przypadku chętnie zrobię wyjątek. To przez ten mroczny klimat, o którym piszesz. No i ogólnie książka jest intrygująca.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja miałam podobne do Ciebie odczucia, co do tej książki. Jest naprawdę dobra. Pozostaje tylko czekać na Próby ognia. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Już nie raz o niej czytałam, ale jakoś nie zainteresowała mnie do tej pory. Ale, że jest doskonała? No tu mnie masz, chętnie to sprawdzę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę w końcu dorwać tę książkę w swoje ręce :) Tym bardziej, że w niedługim czasie wyjdzie także jej kontynuacja :)

    OdpowiedzUsuń

Słowami Hanny Banaszak " Gościu znużony, gościu znudzony,jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony (...)". No właśnie, jeśli tylko zabłądzisz w te strony zostaw proszę kawy dwie krople, pyłek z rękawa lub najprościej słów kilka - daj się zapamiętać.

Zastrzegam sobie prawo do usuwanie wszelkiego rodzaju spamu oraz komentarzy anonimowych i wulgarnych.