Oczami fanów Michaela Jacksona

Ewa Mróz

OCZAMI FANÓW MICHAELA JACKSONA

Wydawnictwo: Novea Res
Data: 2012
Stron: 154





W świecie muzyki Michael Jackson (ur. 29-08-1958, zm. 25-06-2009) to postać znacząca, ten wszechstronnie utalentowany muzyk, tancerz, kompozytor, a także altruista uznawany jest za jednego z najlepszych wykonawców muzyki pop. Najprawdopodobniej w osobie MJ tkwi jakiś fenomen, który sprawił, że jego życie osobiste oraz kariera stały się elementem kultury masowej. Lubię muzykę Michaela Jacksona, mam szacunek do jego pracy oraz do bezsprzecznego wielkiego talentu, jednak nigdy nie śledziłam jego życiowych perypetii, nie fascynowały mnie występy tego artysty, nigdy też z wypiekami na twarzy nie obserwowałam zawieruchy wywołanej sprawą o molestowanie nieletnich, ale jak dobrze sobie przypominam to mam gdzieś zagrzebaną pod stertą płyt CD, starą kasetę magnetofonową „Thriller” z dziewięcioma najlepszymi utworami w historii muzyki m.in. "Human Nature" , "Billy Jean" , "Beat It" , no i oczywiście "Thriller" , którą swego czasu - czyli ponad dwadzieścia lat temu - słuchałam non stop. Być może nie jestem stała w uczuciach do MJ, ale staram się zrozumieć rzesze fanów skupiające się na forach internetowych i łączących w jeden głos, podziwiając geniusz tego wybitnego artysty, więc kiedy okazało się, że mam możliwość przeczytania książki Ewy Mróz „Oczami fanów Michaela Jacksona” to chętnie z niej skorzystałam.
Źródło

Warto mieć na uwadze, że powyższa książka powstała na podstawie pracy magisterskiej o tytule „Symboliczno-interakcjonistyczna analiza procesu konstruowania tożsamości fana na przykładzie fanów Michaela Jacksona”, piszę o tym tylko dlatego, że kiedy ja, przeciętny obywatel niezaznajomiony z zagadnieniami socjologi zaczęłam czytać tę książkę to byłam zaskoczona i lekko zakłopotana, ponieważ spodziewałam się, że znajdę w tej pozycji ciekawostki z życia muzyka oraz poznam istotę wyjątkowości jego postaci, a dostałam profesjonalnie przygotowaną literaturę popularno naukową, w której autorka (fanka MJ) przeprowadza wnikliwą analizę procesu budowania tożsamości fana MJ w oparciu o perspektywę interakcjonistyczą, a dokładniej interakcjonizmu symbolicznego.

Podejrzewam, że dla czytelników niezaangażowanych w naukę socjologi, jak również nie znających podstaw tej dyscypliny wiedzy, temat książki okaże się problematyczny, gdyż mocno naukowy język, szereg specjalistycznych terminów oraz odwoływań do fachowej lektury może sprawić poważne trudności, poza tym potraktowanie fana z czysto socjologicznej strony prawdopodobnie okaże się najzwyczajniej w świecie nudne i niejasne. Jednak w kręgach naukowych praca Ewy Mróz z całą pewnością będzie pozycją istotną, ponieważ autorka w sposób bardzo rzetelny opisuje założenia teoretyczne wykorzystane w opracowaniu, metodologie badań z wyróżnieniem wywiadu narracyjnego i swobodnego oraz z użyciem fotografii, aż po konstruowanie tożsamości fana na którą wpływ ma czas, staż, zasięg wirtualny, jak również środowisko. W książce znajduje się szereg interesujących wywiadów, statystyk i informacji zbieranych przez autorkę na forach internetowych poświęconych muzykowi, głównie na forum MJPT, żałuje tylko, że w tej pracy znajduje się tak niewiele zdjęć, co prawda te które są, należą do wyjątkowych, gdyż pochodzą z prywatnych zbiorów i nigdy wcześniej nie były publikowane.

Źródło
 „Oczami fanów Michaela Jacksona” to z jednej strony kompetentna pozycja w której odnajdą się osoby zainteresowane socjologią ewentualnie tematem budowania tożsamości fana i za tak przygotowaną publikację należy się autorce szósta z plusem, zaś z drugiej strony jest to lektura ciężka i zawiła dla przeciętnego zjadacza chleba. Mam świadomość tego, że publikacja ta jest praktycznie pracą magisterską i na pewno nie miała służyć rozrywce, jednak żałuję, że nie pomyślano o fanach Michaela Jacksona dla których socjologia to czarna magia, zastosowanie bardziej zrozumiałego języka znacznie ułatwiłoby czytanie przez co dostępność lektury byłaby znacznie większa, dlatego tę stronę książki oceniam bardzo nisko, ale żeby było sprawiedliwie, to wyciągam średnią i uznaję ten tytuł za dobrą lekturę, jednocześnie polecając ją osobom zainteresowanym tematem socjologii.


Polecam genialny Smoot Criminal - Moonwalker Version

 
 
Dirty Diana
 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Novae Res, a także portalowi Sztukater za jej udostępnienie.

15 komentarzy:

  1. o matko, a ja to też szary, zwykły obywatel...a tu taki naukowy wywód...myślałam, że po śmierci mistrza nastąpi zalew książek o nim, ale jakoś tak się nie stało...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli chodzi o socjologię, jestem kompletnym laikiem. Lubię muzykę Michaela Jacksona, ale nigdy jakąś szczególną fanką jego osoby nie byłam, wszystko więc przemawia za tym, że po tę pozycję nie sięgnę. A tak swoją drogą data śmierci MJ kojarzy mi się z moją własną obroną, która przypadła na 26-tego czerwca 2009. Pamiętam, że staliśmy wszyscy przed wejściem do pokoju komisji, zestresowani nawet nie sprawdzaliśmy wiadomości tego dnia i ta informacja gruchnęła nam nagle na głowy. To był prawdziwy szok. Czasem gdzieś tam w podświadomości myślimy chyba, że takie ikony żyją wiecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. O, patrząc na tytuł nie pomyślałabym, że spotkam się w niej z mocno naukowym językiem - myślałam, że książka będzie zawierać raczej garść wspomnień i tyle. W każdym razie niestety nie słucham zbyt często MJ, więc szczerze mówiąc nie wiem, czy to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczególną sympatią darzę pierwsze piosenki tego artysty , nigdy wielka fanką nie byłam i nawet gdy kuzynka jechała na jego koncert w Warszawie - nie bardzo rozumiałam po co ? Przecież tam będzie taki ścisk :)Szczerze mówiąc nawet irytował mnie ten medialny szum wokół jego osoby , zostawiliby człowieka w spokoju myślałam sobie . Nie dziwię się ze powstała ta książka,jednak zostawiam ją stronom zainteresowanym - mi wystarczą piosenki, bez wgłębiania się w fenomen popularności Michaela Jacksona :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Z pewnością rozejrzę się za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedy byłam nastolatką, uwielbiałam Michaela :) teraz wiadomo - ochłonęłam ;]
    ale może z ciekawości..

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie byłam i nie jestem jakąś zagorzałą fanką Michaela Jacksona, dlatego niezbyt interesuje mnie owa książka, ale dla miłośników tego piosenkarza, ta pozycja będzie zapewne wspaniałym prezentem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka zdecydowanie nie dla mnie. Nie należę do fanów Jacksona.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fanką Jacksona nie jestem, więc nie przeczytam. Po co się drażnić fachową terminologią? :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Muzykę Jacksona cenię, choć nie jestem wielką fanką, ale książka chyba raczej nie dla mnie. Wolę posłuchać moich ulubionych utworów tego artysty. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznam szczerze, że fanką Jacksona nigdy nie byłam. Co więcej bardzo mnie irytowało po jego śmierci zachowanie ogółu, który nagle zaczął doceniać w nim wielkiego artystę. Uważam, że był artystą, wielkim muzykiem, jednak nigdy nie była,m jego fanką.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię twórczość tego pisarza, zwłaszcza tę sprzed 2000 roku. A książka? Jak wpadnie mi w łapki, chętnie przeczytam. Tak z ciekawości:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Fanką Jacksona nigdy nie byłam, ale są piosenki, które na zawsze pozostaną w moim odtwarzaczu.
    Interesujący temat pracy magisterskiej :) Nie dziwię się, że autorka postanowiła wydać ją dla szerszego grona czytelników, tyle że raczej nie każdy lubi takie "naukowe" pozycje. Gdybym sięgnęła po tę książkę sama z siebie, bez przeczytania wcześniej jakiejkolwiek recenzji, to pewnie byłabym zawiedziona tą pozycją. Teraz wiem, co i jak, ale pewnie nie skorzystam z niej: nie jestem niezaangażowana w socjologię ani nie fascynuje mnie MJ, więc mogę tylko życzyć udanej lektury pozostałym zainteresowanym :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Całkowicie zgadzam się z recenzją :) Ja również niedawno zrecenzowałam tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń

Słowami Hanny Banaszak " Gościu znużony, gościu znudzony,jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony (...)". No właśnie, jeśli tylko zabłądzisz w te strony zostaw proszę kawy dwie krople, pyłek z rękawa lub najprościej słów kilka - daj się zapamiętać.

Zastrzegam sobie prawo do usuwanie wszelkiego rodzaju spamu oraz komentarzy anonimowych i wulgarnych.