Beata Matuszewska
RYTUAŁY NA KAŻDĄ OKAZJĘ
PRAKTYCZNE WYKORZYSTANIE MAGII ŚWIEC.
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Data: 2011
Stron: 384
W
naszej historii ogień odgrywa bardzo ważną rolę, poza tym był
pierwszym z fundamentalnych wynalazków cywilizacji. Mało tego, że
daje ciepło i światło, to również mocno zakorzenił się w
tradycji, a jego symbolika jest bardzo obszerna. Ogień, obok
żywiołów Ziemi, Powietrza i Wody uznawany jest za podstawowy
składnik rzeczywistości. W ezoteryce - w szczególności w Magii
Świec - ten elementarny pierwiastek odgrywa znacząca rolę... A od
ognia do świecy, niedaleko. Mimo że w dzisiejszych czasach świeca
odchodzi do lamusa, to przez wieki była jedynym źródłem światła
i towarzyszyła ludziom w wielu obrzędach religijnych,
kontynuowanych aż do tej pory, jak choćby palenie świecy podczas
chrztu. Z czasem zaczęto nadawać świecom różne kształty,
zapachy, kolory, poświęcano je określonej bogini lub bogu oraz
palono w konkretnych intencjach, w ten oto sposób narodziła się
Magia Świec.
Tę
piękną ceremonialną magię, opisuje Beata Matuszewska w swojej
książce „Rytuały na każdą okazję. Praktyczne wykorzystanie
Magii Świec”. Autorka jest znaną tarocistką, astrologiem i
felietonistką, na jej koncie znajdują się publikacje takich
książek jak; „Tarot
bez tajemnic”, „Aromaterapia praktyczna” czy „Tarot jako
metoda odczytywania poprzednich wcieleń”.
Polecana
przeze mnie książka jest niesamowitą podróżą przez magiczne
właściwości świec. Poznajemy znaczenie ognia w religii,
literaturze, a nawet w symbolice snu. Pani Beata wyjaśnia zasady
palenia świec, zapoznaje z potrzebnymi do tego akcesoriami,
kolorami, środkami które wzmacniają ogień, takimi jak olejki
eteryczne, kadzidła, zioła, afirmacje czy inskrypcje. Dowiadujemy
się również o istotnym znaczeniu astrologi w Magii Świec oraz o
zakazach i nakazach. Należy pamiętać, że ogień ma nie tylko
magiczne zdolności, ale przede wszystkim fizyczne i obcowanie z nim
niekiedy jest bolesne w skutkach, poza tym ceremonia palenia świec
to biała magia i wszelkie praktyki mające na celu skrzywdzenie
innych osób podlegają Prawu Przyczyny i Skutku, coś na zasadzie
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.
Wreszcie
dochodzimy do rozdziału, który najbardziej interesuje wszystkich
zainteresowanych tą dziedziną – praktyka. W tej części
poznajemy rytuały służące konkretnym celom; dziękczynne,
oczyszczające, ochronne czy miłosne. Na każdej z ilustracji mamy
zobrazowane dokładne rozstawienie świec, a także technikę
palenia.
W
tym momencie muszę wspomnieć, że książka jest przepięknie
wydana. Wszystkie zdjęcia są estetyczne i szczegółowe, a papier
jest ciekawie zdobiony. „Rytuały na każdą okazję. Praktyczne
wykorzystanie Magii świec” to majstersztyk, który
oprócz tego, że dobrze się czyta to i raduje oczy.
„Ja
postawiłem tę świecę. Ty ją zapalisz.
Ja
budowałem świątynię. Ty zamieszkasz jej ciszę.
Antoine
de Saint – Exupery
Magia
Świec to nie tylko rytuały, blask palonej świecy wycisza,
relaksuje, tworzy przyjemny nastrój i przyciąga dobrą energię.
Warto wykorzystać rady Beaty Matuszewskiej i odkryć ich cudowne
właściwości. Mnie ten podręcznik zauroczył, być może nie będę
ceremonialnie palić świec, ale na pewno spojrzę łaskawszym okiem
na zapalaną przeze mnie aromatyczną świecę. Niech się pali na
szczęście.
Moja
ocena 6/6
Strona autorki Beata Matuszewska
Za
możliwość przeczytania książki dziękuję, Wydawnictwu Studio
Astropsychologii, a także portalowi Sztukater za jej udostępnienie.
Pomimo bardzo zachęcającej recenzji i wysokiej noty, ja muszę podziękować. To po prostu nie moje klimaty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam świece i z chęcią dowiedziałabym się o niej czegoś więcej:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Miało być *o nich (zamiast o niej)
OdpowiedzUsuń;)
O widzę, że nie tylko ja lubię książki ze Studia Astro :-) Z chęcia przeczytam! :-)
OdpowiedzUsuńJa po prostu lubię czasem zapalić aromatyczną świecę, bez żadnej filozofii xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
tetiisheri rozumiem i na siłę nie zachęcam :). Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńkasandra Ja tez lubię zapalić świece, dlatego ta książką oprócz wrażeń estetycznych dostarczyła mi dodatkowej wiedzy. Pozdrawiam :)
Casiel ano nie tylko Ty :D
Isadora Też lubię zapalić świecę, częściej niż od czasu do czasu i również bez dodatkowej filozofii, relaks mi wystarczy :)
Pozdrawiam :)
To musi być ciekawa książka. Swojego czasu mocno sie interesowałam ezoteryką, a moja młodsza siostra poniekąd czarna magią. I choć wyrosłam z zainteresowań i idealizowania, to uważam, że istnieją duchy przy nas i siły z których nie zdajemy sobie sprawy... więc chętnie poczytam o magii ognia :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze raczej mnie takie rzeczy nie interesują, ale dla kogoś innego to na pewno przydatna książka. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa także lubię te migoczące ogniki zapalonych świec. Widzę, że dałaś wysoką notę więc książkę na pewno warto przeczytać:)
OdpowiedzUsuńJuż dawno temu przestałam się bawić w różnego rodzaju rytuały, gdyż nie zawsze kończyły się one dobrze, dlatego omijam takie książki z daleka i tym razem również podziękuje.
OdpowiedzUsuńNie wiem, raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńCiekawą książkę dostałaś od Sztukatera :) Przeczytałabym ją z przyjemnością!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kiedyś parałam się takimi rzeczami teraz jakoś mi przeszło, choć po książkę sięgnę z czystej ciekawości:)
OdpowiedzUsuńBardzo wysoka nota i niezwykle pozytywna recenzja sprawiły, że rozejrzę się za tą pozycją ;)
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, ale zapach świec często mnie denerwuje... Co nie zmienia faktu, że lubię mieć je postawione gdzieś w pokoju jeśli ładnie wyglądają, haha ;D
OdpowiedzUsuńMogłoby być ciekawie. Przeczytałabym z wielką chęcią. :)
OdpowiedzUsuńShe tak miedzy Bogiem a prawda to nie wiem co o tym wszystkim myśleć, chociaż kiedyś też zadzierałam z mocami, karty tarota mam do tej pory :). tak czy siak, dodatkowa wiedza nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńDosiak na pewno znajdzie się na nią chętny :)
jasmina uwielbiam świece, mam ich w domu pokaźną kolekcję, więc miło się czytało książkę w podobnym klimacie.
cyrysia na rytuałach trzeba się znać, szaleć z nimi nie można,ja nie będę próbować :) mimo to książka jest naprawdę kusząca.
Mery rozumiem :)
miqaisonfire to prawda, książka jest bardzo interesująca. Pozdrawiam ciepło :)
Larysa chyba większość maczała palce w lekkiej magii :D.
Catalina wysoka ocena bo i książka bardzo dobra.
giffin Dziwna sprawa, mnie drażnią tylko kadzidełka, zapach świec jest subtelniejszy, ale w końcu co kto lubi :)
Irytacja Ciekawie jest, szczególnie miłosne rytuały są interesujące ;)
Do palenia świeczek nie przywiązuję aż takiej uwagi... Nie sięgnę, to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńDzisiaj kupiła. Z chęcią zastosuje. Wiara czyni cuda...ważne by działała w dobrej intencji to się nikomu nic złego stać nie może...
OdpowiedzUsuń