Dream - list books

Większość moli książkowych ma marzenia dotyczące wybranych powieści, ja mam ich całą masę. Nie wiem, czy na ich spełnienie wystarczyłby średni woreczek pieniędzy, raczej nie.  W każdym razie moja świnka skarbonka nie jest w stanie spełnić moich pragnień, bo i jak? skoro leży w niej parę groszaków tęskniących za kołderką z chociażby pięćdziesiątek. Nie przeszkadza mi to jednak w tworzeniu listy marzeń. Dlatego bardzo chętnie przyłączyłam się do akcji zorganizowanej przez Wydawnictwo Znak i Joasię z Book me a cookie.

Muszę przyznać, że tworzenie whis-listy - w moim przypadku mikołajkowej, bo szansa, że zlituje się nade mną święty w czerwonym kubraczku jest niemała - było ekscytującym zajęciem, aż żal, że musiałam ograniczyć się do dziesięciu tytułów, wszak wydawnictwo Znak ma smakowite pozycje. Buszując po stronie wydawnictwa wybrałam książki najbardziej mnie interesujące, do przeczytania na już, ale też takie, które z całą pewnością przypadną do gustu fanom dobrej literatury. Standardowo nie ograniczałam się do jednego gatunku, bo dla zdrowia psychicznego potrzebuję wskoczyć w różne światy, tak więc voila moja lista marzeń. Jakby ktoś chciał mi zrobić niespodziankę, to nie krępujcie się,  nie mam nic przeciwko ;P

Tak króciutko dlaczego te tytuły, a nie inne.

"Szczygieł" Donny Tartt to powieść, która zdobyła prestiżowe nagrody, w tym Nagrodę Pulitzera i Carnegie Medal. Historia łączy w sobie wątek kryminalny oraz motyw dotyczący kształtowania się, przemiany głównego bohatera, czy może być lepiej?
 
"Red Lipstick Monster tajniki makijażu" muszę mieć, koniec i basta. Uwielbiam kanał Ewy na Youtube, poza tym uważam, że każda kobieta powinna wiedzieć, że nawet korzystanie z zasady róż, tusz, i już, nie jest takie łatwe jak się wydaje, w końcu trzeba wiedzieć, jak nałożyć na siebie kolorek.

 "Hous of cards" - cytuję "Opowieść-fenomen, która zachwyciła miliony widzów i czytelników na całym świecie" , to nie potrzebuje komentarza.

"Dom z witrażem" ma tak zachęcający opis, że moje zmysły wariują KLIK
Jestem pewna, że nie bez powodu ta książka została zwyciężczynią w konkursie na najlepszą powieść zorganizowaną przez Wydawnictwo Znak.

"Wayward Pines. Szum". Pamiętacie "Miasteczko Twin Peaks"? Dla mnie ten serial był tak niepokojący i dramatyczny, że kiedy oglądałam go, a było to całe lata świetlne temu, nawet muzyka budziła we mnie lęk. Dlatego jeśli ta powieść ma choć odrobinę zapamiętanej przeze mnie atmosfery, to biorę ją w ciemno. 

Falling - Twin Peaks Song.



"Stokrotki w śniegu". Lubię powieści Evansa, ponieważ mogę się przy nich tak normalnie, po babsku, powzruszać. Kilka książek autora mam już w swoich zbiorach, tylko "Stokrotki..." ciągle mi umykają, ale to do czasu...

"Mgła". Krwiste kryminały bardzo lubię. Podobno ta historia gwarantuje dynamiczną akcję i zaskakujące zakończenie, dla fana gatunku jest to wystarczająca rekomendacja.  

"Zbrodnia w szkarłacie". Kolejny kryminał, tym razem retro. Rodzinne tajemnice, zagadkowa zbrodnia, skarby, oraz przystojny i szarmancki, a do tego inteligentny bohater, powodują, że tę powieść chce się mieć.

"Piąta fala". Walka ludzkości z obcą cywilizacją to temat, który nigdy się nie znudzi. Patrząc po recenzjach tej powieści, jestem pewna, że autor wiedział, jak ugryźć temat.  

"Księżyc myśliwych". To jeden z najbardziej intrygujących tytułów. Autorki Katarzyna Krenz i Julita Bielak prawie się nie znały. Dzieliły je tysiące kilometrów, mimo to połączyła je pasja do kina, muzyki, i książek. Nie widząc się, nie rozmawiając ze sobą przez telefon, a jedynie przez dwa lata wymieniając listami, stworzyły niepokojącą powieść, której akcja została umieszczona na zagadkowej wyspie Sylt.

Zbliża się czas nocnych polowań. Tej jesieni zawładnie nami piąty żywioł – żywioł księżyca... Niepokój, tajemnica i siła żywiołów w Księżycu myśliwych splatają się w opowieść o pogoni za prawdą i o ułudzie szczęścia. Ta mroczna, malarska i pełna smaków proza pulsuje hipnotycznym rytmem przypływów i odpływów morza Jedna z najbardziej intrygujących pozycji


Z presbooka dowiemy się, że akcja biegnie kilkoma równoległymi ścieżkami. Ta jesień na wyspie okaże się wyjątkowa, przyniesie bowiem serię zdarzeń i wypadków, które spowodują konieczność ingerencji policji i wnikliwego śledztwa. Napad na nieznajomego. Podsłuchana kłótnia o świcie na wydmach. Dokumenty wymagające zabezpieczenia przed zniszczeniem. Ślady, fałszywe tropy i mylne poszlaki. Niepokój, zagadka, intryga kryminalna, podstęp, zbrodnia, łamigłówka, szarada, refleksja. Zapowiedź grozy, ale i gra pozorów, która nieraz jest wynikiem nie tyle świadomych zabiegów, ile naszej zbyt pobieżnej czy nieuważnej obserwacji. Czy bohaterowie pozwolą na wyjawienie swoich tajemnic, tych z ostatniej nocy, jak też pochodzących z przeszłości warunkującej ich losy?

Opinie o książce

Ta powieść jest barometrem uczuć. Misternie utkaną pajęczyną relacji i wydarzeń zmieniających bieg ludzkiego życia. Jest poetycką historią o tym, jak poruszamy się pomiędzy zjawiskami natury i ożywionym światem przedmiotów, które przez wieki nabrały znaczeń.
Podczas lektury zatraca się poczucie czasu, a przed oczami pojawia się pejzaż złożony ze wszystkich odcieni morskiej szarości.
Mikołaj Trzaska

Książka, jakie lubimy. Pełna szczegółów, niepokojących drobiazgów, trochę jak szkatułka z pozytywką: wciąż ją nakręcasz i z ciekawością powracasz, patrząc, jakie klejnoty jeszcze w niej możesz odnaleźć.
Magdalena Parys

Opowieść ma czasem to do siebie, że płynie wartkim nurtem, by nagle – niepostrzeżenie i zuchwale – przenieść nas na sam środek oceanu cudzej wyobraźni. Ale tym razem nie jest tak łatwo. I to nie tylko dlatego, że autorki są dwie. Tu rządzą przypływ i odpływ, księżycowy cykl, przypadek zamiast wypadku. Mało tego, po przeczytaniu tej książki zaczniecie szukać w atlasach wyspy Sylt. Część nawet będzie próbowała się tam udać, by skonfrontować zmyślenie z rzeczywistością.
Marcin Wilk htt p://martinwoolf.blogspot.com/

W czym tkwi tajemnica tej książki? Dlaczego chcemy szybko dowiedzieć się, co dalej, i zarazem przeciągać jak najdłużej przyjemność lektury, nieśpiesznie podążając ścieżkami stylu i myśli? Na czym polega wyjątkowe połączenie intrygującej fabuły i kunsztownej konstrukcji, w którą wplata się wątek namysłu nad pisaniem powieści przez dwie autorki? W bezsenne noce snują one opowieść o wyspie na północnym morzu i ludzkich dramatach, pełną poezji i szorstkiego konkretu. W scenerii surowej przyrody uczucia stają się głębsze, a pamięć odwiecznych tradycji, lektur i obrazów nabiera z czasem coraz większej wartości – jak wino.
Prof. dr hab. Małgorzata Czermińska



 



Wy już macie swoją mikołajkową listę marzeń?
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Słowami Hanny Banaszak " Gościu znużony, gościu znudzony,jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony (...)". No właśnie, jeśli tylko zabłądzisz w te strony zostaw proszę kawy dwie krople, pyłek z rękawa lub najprościej słów kilka - daj się zapamiętać.

Zastrzegam sobie prawo do usuwanie wszelkiego rodzaju spamu oraz komentarzy anonimowych i wulgarnych.